![Utrzymywanie ciastek na zimno z nową ideą: 3 kroki (ze zdjęciami) Utrzymywanie ciastek na zimno z nową ideą: 3 kroki (ze zdjęciami)](https://img.gwsigeps.com/img/cooking/keeping-pastry-cold-with-a-new-idea-4.jpg)
Spisu treści:
- Kieszonkowe dzieci:
- Krok 1: Pozyskanie nowego wałka
- Krok 2: Pierwsze próby z mrożonym wałkiem
- Krok 3: Rozwiązywanie problemu
Ile razy słyszałeś, że sekretem dobrego ciasta jest utrzymywanie zimna.
Jak sobie z tym poradzić, gdy w cieniu jest 90 stopni i obiecałeś kilka miesięcy temu, że w tym dniu zrobisz ciasto jagodowe. Mam dla ciebie propozycję. Włóż wałek do zamrażarki. I jak długo utrzymywałoby się zimno, gdy słońce biło. Cóż, jeśli to jest jak mój wałek do ciasta, przez dłuższy czas będzie bardzo zimno. Czytaj dalej i dowiedz się, co odkryłem.
Kieszonkowe dzieci:
Krok 1: Pozyskanie nowego wałka
Pokazałem zdjęcie wałka, którego użyłem do zrobienia tych pysznych jagodowych tarty. To jest butelka wody. Ta marka to elegancki cylinder. Zdjąłem etykietę z marką i nalałem wodę do dzbanka z wodą i napełniłem ją na cal lub mniej od góry. Potem postawiłem go w zamrażarce i zostawiłem tam, aż chciałem zrobić ciasto. Borówki, które zrobiłem do wypełnienia ciasta, spoczywały tam obok butelki z wodą.
Krok 2: Pierwsze próby z mrożonym wałkiem
Kiedy postanowiłem wypróbować mój nowy pomysł, zastąpiłem czapkę na butelce z wodą, która jest teraz zamarznięta. Jest tak solidny, że tworzy cienki wałek do ciasta, ale na butelce było nagromadzenie mąki i ciasto wciąż się podnosiło.
Krok 3: Rozwiązywanie problemu
Napadłem na szufladę z tshirtem i znalazłem koszulkę z długim rękawem, która była dopasowana. Ponieważ nie potrzebowałem koszulki z długim rękawem, ponieważ jest lato, zdjąłem jeden z rękawów, umyłem go wybielaczem i dobrze wypłukałem. Szybki wir w suszarce i miałem rozwiązanie problemu zamrażania mąki i ciasta na wałku.
Po ściągnięciu rękawa na butelkę, walcowanie poszło bardzo dobrze i ciasto było bardzo chłodne.
Potem wycisnąłem tuzin kółek i włożyłem je do tarty.
Teraz zajmie mi kilka minut, aby oczyścić sprzęt cukierniczy i wyjąć nadzienie, więc zamierzam zostawić muszelki na ciasto, żeby usiąść na ladzie i się ogrzać. Myślę, że nie po tych wszystkich kłopotach, w które chodziłam, żeby ciasto było chłodne. Wsunęłam patelnię do zamrażarki, chociaż miał to być tylko krótki czas.
Potem wyciągnąłem schłodzoną patelnię z zamrażarki i napełniłem muszle. Potem szybko wsunąłem je do nagrzanego piekarnika i ugotowałem tarty w 400 stopniach.
W rezultacie powstało lekkie kruche ciasto i pyszne tarty.